UTWÓR: "Za czym ja tęsknię? "
Posłuchaj utworu na TikToku (Link 1)
Posłuchaj utworu na Facebook (Link 2)
Posłuchaj utworu na YouTube (Link 3)
"Wyrok"

Dnia czwartego marca, sąd orzeka,
Oskarżony – winny, wyrok czeka.
Siedem miesięcy za kraty miałby iść,
Lecz los chciał inaczej – zawiesił go dziś.
Ja, pokrzywdzony, na początku radość,
Sprawiedliwość blisko, czułem jej łaskawość.
Lecz gdy sędzia mówił dalej słowa,
Zmieniła się radość – w sercu smutek.
Trzy lata zakaz kontaktu mu dano,
Dziesięć metrów zbliżyć się nie może .
Pięć tysięcy ma mi zapłacić za krzywdę,
Lecz cóż to za kara, gdy czuję się bezsilny?
Bo oto sędzia – słowa jak cienie,
Dwa lata próby, w zawieszeniu.....
Groził, pobił, dręczył – to wszystko prawda,
A jednak sąd dał mu za łaskawy wyrok.
Drugi zarzut – uniewinnienie,
Nagrania? Świadkowie? Jakby ich nie było w istnieniu.
Kłamstwa, fałszywe przysięgi w sali,
I co? Nikt im kary nawet nie dał .
Koszty sądowe – tysiąc złotych odda,
Ale resztę Skarb Państwa na siebie wkłada.
Gdzie sprawiedliwość? Gdzie surowa kara?
Czy to ma być lekcja? Czy ślepa wiara?
Ze smutkiem i żalem opuszczam tą salę,
Wyrok zbyt łagodny – czy to nie jest żartem?
Czekamy na uzasadnienie sędziego,
Lecz w sercu krzyk: "To nie było sprawiedliwego!"